Wiele bym dała za uścisk Twej dłoni.
Wiele jeszcze mówiła, patrząc w Twe oczy głęboko.
Tak wiele wspólnie przeżytych lat, nie dają zapomnieć, wciąż jest mi Ciebie brak.
Twój fotel bujany stoi dziś pusty, tylko wiatr kołysze nim trochę.
Weranda bez Ciebie straciła swój urok, a kwiaty na niej już nie pachną, jak dawniej. Promienie słońca nie grzeją, jak wtedy, kiedy byłaś obok mnie. Nawet ptaki przestały śpiewać swą powitalną arię o poranku.
Odeszłaś na zawsze ode mnie, zabierając ze sobą marzenia, niedokończone słowa.
Pozostawiłaś tylko smutek, żal i pustkę. Powracające o Tobie wspomnienia